"Nasz Dziennik" - 21.09.1999

Imperium New Age znow atakuje

22 lata temu pojawil sie na ekranach film George'a Lucasa "Gwiezdne wojny". Okazal sie kasowym "hitem". Lucas zrezygnowal z polowy honorarium, zadajac w zamian praw do wszystkich towarzyszacych filmowi gadzetow (koszulek, czapek, zabawek, nadrukow na opakowaniach itd). Szybko okazalo sie, ze w ten sposob podpisal kontrakt stulecia i stal sie jednym z najbogatszych ludzi w USA. Zyski z biletow przyniosly 1,5 miliarda dolarow, a Lucas na gadzetach zarobil 4,5 miliarda.

Film kultowy
"Gwiezdne wojny" odbierane byly poczatkowo jako naiwna bajeczka dla dzieci, ktora rozni sie tym od innych bajek, iz jej akcja rozgrywa sie w swiecie przyszlosci, naszpikowanym komputerami, robotami itp. Uznano, ze film nie jest szkodliwy nawet dla najmlodszych, bo nie ma w nim zadnych drastycznych scen, bo wszystko w nim jest czarne lub biale, dobre lub zle (wiec latwo odroznialne), bo w koncu dobro zwycieza.
Dlugo nie zauwazano, ze jest to film kultowy, ze stanowi wyklad i promocje nowej religii, ktora objawila sie poczatkowo Amerykanom pod nazwa New Age.
[...]
Ogladalem "Gwiezdne wojny" zaraz po ich polskiej premierze i nie zrobily na mnie zadnego wrazenia. Ot, taki sobie, nawet niezly film science fiction, tyle ze jakos udziwniony.
Zaskoczylo mnie jednak, ze film ten podzialal jak narkotyk na mojego najblizszego przyjaciela, tak jak ja zblizajacego sie do dwudziestki. Poszedl na niego drugi raz, namawiajac mnie, bym mu towarzyszyl, potem trzeci, czwarty, piaty, szosty. Wreszcie stracil juz rachube. Wciaz mowil o tym filmie z zachwytem, wrecz z miloscia. Nie skojarzylem wtedy tego z jego losami. Wychowal sie w rodzinie ateistycznej. Nie byl nawet ochrzczony. I nagle, niedlugo po obejrzeniu "Gwiezdnych wojen", stal sie czlowiekiem bardzo religijnym, ale w specyficzny sposob. Zwrocil sie bowiem przede wszystkim do hinduizmu i buddyzmu; [...] Zauroczyla go joga i tzw. medytacja transcedentalna. [...] Stal sie wreszcie wrogiem Kosciola. Zaczal tropic jego "zbrodnie".
Teraz wiem, ze wszystko to spowodowaly "Gwiezdne wojny". To one otworzyly go na poganstwo, wzbudzily w nim tesknote do boskosci, uswiadamiajac mu, ze jest ona w nim ukryta, i gdy ja wydobedzie, stanie sie bogiem.

[...] Glownym bohaterem tego "Pisma Swietego" neopogan jest Moc - kosmiczna, nieosobowa, boska sila, ktora ma dwie strony: ciemna i jasna. (Film wyraznie prezentuje podstawy teologii manichejskiej, w ktorej szatan i Bog sa sobie rowni). "Niech Moc bedzie z toba", to zawolanie z filmu stalo sie dla wielu tym, czym dla katolikow jest pozdrowienie "Niech bedzie pochwalony Jezus Chrystus". [...]  Nasladujac ich, tysiace widzow, ktorzy zagubili gdzies swoje chrzescijanstwo albo urodzili sie i wychowali poza nim, zaczyna szukac w sobie Mocy. Ludzie ci zaczynaja wierzyc, ze moga byc tacy jak filmowi bohaterowie.
[...] Byc moze jest to jeszcze cos wiecej. Jakis przekaz do podswiadomosci. Jakas manipulacja. A moze kluczem do zrozumienia tego fenomenu jest po prostu to, ze film potrafi kusic tak "profesjonalnie" jak sam Lucyfer. To on przeciez namawial i wciaz namawia czlowieka, by zbuntowal sie przeciwko Bogu i sam zajal Jego miejsce.
[...] Na ekrany kin na calym swiecie wchodzi kolejny odcinek "Gwiezdnych wojen" zatytulowany "Gwiezdne wojny - mroczne widmo". Nikt nie powinien sie dziwic, ze na koszulkach, czapkach, ksiazkach, ktorych sprzedaz ma towarzyszyc jego projekcjom, widniec bedzie oblicze, ktore kazdy chrzescijanin latwo zidentyfikuje jako oblicze szatana.
[...] Gazety rozplywaja sie glownie nad tym, iz stanowi on owoc nieistniejacej jeszcze kilka lat temu techniki. Film bowiem w przewazajacej mierze powstal w wyniku zastosowania digitalnej technologii komputerowej, ktora zostala tu uzyta na niespotykana dotad skale. Jest jedna z najdrozszych produkcji w historii kina. Koszty realizacji wyniosly 120 milionow dolarow.
Jest to rowniez film o niespotykanej w dziejach reklamie. Kazdy z nas moze sie o tym naocznie przekonac, jesli rozejrzy sie po ulicach, zajrzy do przecietnej gazety, wlaczy radio lub telewizor. Jego produkcja trwala cztery lata.
Przygotowania - prawie dziesiec lat.
"Mroczne widmo" ma wstrzasnac swiatem. Przeciez, jak mozna sie o tym dowiedziec z prasy, Mistrz Oda obdarzyl George'a Lucasa Moca, a ten jest przeciez nie tylko rezyserem i producentem filmu, ale rowniez "pelnym autorem".
Czyzby to w ten sposob, nie w ludzkiej postaci, lecz na tasmie filmowej antychryst mial przyjsc na ziemie?


"Gazeta Wyborcza" - 13.08.1998 cytuje "Nasz Dziennik" - 12.08.1998

Oto jest rock

"NASZ DZIENNIK"

Mick Jagger, zwany Lucyferem rocka, powiedzial: "Pracujemy ciagle nad ukierunkowaniem mysli i woli osob, a wiekszosc innych grup robi to samo" (...) Mozna sie ludzic, ze rytual wprowadzajacy Micka Jaggera, Keenetha Angera i Keitha Richarda w obrzed czarnej magii byl tylko zabawa i "zagraniem pod publike". Mozna mowic, ze kochanki i towarzyszki czolowych Rollingstonsow: Marianna Fiathfull i Anita Pallenberg nalezaly do Zwiazku Czarownic Walijskich Vicca z przekory i nudy. Mozna udawac, ze nie wierzymy, iz Mick Jagger uznal sie podczas obrzedu oddania szatanowi w Lozy Zlotego Switu za wcielenie Lucyfera. Nie sposob jednak pominac milczeniem faktu, ze Mick Jagger - wzor chamstwa, obelzywosci i podlosci, wiele razy karany za rozboje, narkotyki, posiadanie broni, z ogromna pompa zostaje wezwany do Polski jako idol legenda, objawienie i wyrocznia. "Sympatia do diabla", "Do ich szatanskich majestatow" i "Inwokacja do mego brata diabla" [? - red. GW], to tytuly tylko niektorych z piosenek Rollingstonsow (...) Zarowno slowa piosenek, jak i realizacja i wykonanie nie wiaza sie w jakikolwiek sposob z czyms, co mozna by nazwac kultura (...) Od lat 60 specjalne laboratoria podejmowaly badania nad ludzka percepcja, psychika i stymulacja za pomoca muzyki. Efekt tych prac znany jest w formie takich nurtow jak rock, metal, disco czy techno. (...) W metnej wodzie buntu mlodziezy, sprzeciwu wobec zasad, szybko znalazly sie grube ryby show-biznesu: Beatlesi, Rolingstonsi, Led Zeppelin, The Styks, Kiss i inni, przy asyscie specjalistow od dzwieku, wizerunku, stylu, wspierani przez koncerny alkoholowe, kartele narkotykowe, wlascicieli klubow porno, a takze kluby biznesmenow, loze masonskie. Setki samobojcow, tysiace rannych, miliony uzaleznionych to owoc machiny do robienia pieniedzy, jaka jest rock.


 Powrot do strony glownej
Powrot do strony - Prasa o Rydzyku

E-mail
 

(C) Marek Klodarczyk