Na podstawie "Gazety Wyborczej"

Cytat notatki prasowej z "Naszego Dziennika"



"Nosil wilk razy kilka ..."
"Danucie Waniek zabrano z samochodu torbe z pieniedzmi, gdy zatrzymala samochod na swiatlach"


Informacja ta dotyczy oczywiscie okradzenia Danuty Waniek, a nie zabrania jej torebki .... "Nasz Dziennik" ma jednak swoje definicje moralnosci ... A tytylu tej notatki "Nosil wilk razy kilka... " nie udalo mi sie zrozumiec, mimo doglebnej analizy slowotworczej calego tekstu.


Komentarz "Gazety Wyborczej"

Kto kogo okradl.
Czytam w "Naszym Dzienniku", organie milosnikow ojca Tadeusza Rydzyka: "Nosil wilk razy kilka... Danucie Waniek zabrano z samochodu torbe z pieniedzmi, gdy zatrzymala samochod na swiatlach" I tyle. Wynika z tego, ze dotad Danuta Waniek okradala ludzi w samochodach, a teraz w koncu ja okradziono. A mnie sie wydawalo, ze istnieja granice kretynizmu, ktorych nawet milosnicy ojca Rydzyka nie powinni przekraczac.


 Powrot do strony glownej
Powrot do strony - Prasa o Rydzyku

E-mail
 

(C) Marek Klodarczyk