"Rzeczpospolita" - 07.10.1999

Rozglosnia ojca Rydzyka walczy o wiekszy zasieg, a jej zwolennicy tworza nowe ugrupowanie

Partia Maryja

[...]

ANNA BRZEZINSKA

LUIZA ZALEWSKA MARCIN DOMINIK ZDORT

Tysiace sluchaczy Radia Maryja bedzie dzis modlic sie na Jasnej Gorze o przyznanie ich rozglosni kolejnych czestotliwosci. "Popieram walke z dyskryminacja Radia Maryja, ktore sprzeciwia sie bezboznej masonerii i jej liberalno-lewicowym sprzymierzencom" - napisal do stacji ojca Tadeusza Rydzyka przed czwartkowa pielgrzymka Zygmunt Wrzodak. Lider ursuskiej "Solidarnosci" jest wspolzalozycielem eurosceptycznej partii, ktora powstaje wokol torunskiej rozglosni.

Przeciwko czemu protestuje rozglosnia ojca Tadeusza Rydzyka? "Przeciwko jawnej dyskryminacji spoleczenstwa katolickiego" - glosi komunikat tej stacji. W 1984 r. Radio Maryja razem z Radiem Zet i Radiem RMF FM otrzymalo ogolnopolska koncesje na nadawanie swego programu. Ale do dzis - jak twierdzi - dostalo zaledwie polowe naleznych czestotliwosci.

Malo tego, od nowego roku milion potencjalnych sluchaczy stacji z okolic Lublina, Zamoscia i Lomzy nie bedzie moglo odbierac programu rozglosni. Zgodnie z miedzynarodowymi ustaleniami 1 stycznia 2000 r. polskie stacje radiowe nie beda juz bowiem mogly nadawac w dolnym pasmie UKF. A w niektorych rejonach kraju Radio Maryja nadaje tylko na takich czestotliwosciach.

Szef Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Juliusz Braun zapewnia, ze problem Radia Maryja lezy mu na sercu. Zlecil wroclawskiemu Instytutowi Lacznosci, by zbadal dotychczasowe zasiegi nadajnikow tej stacji i przygotowal mape, wedlug ktorej zasieg stacji obejmie 80 proc. powierzchni kraju. - Jesli nie uda dobrac sie nowych czestotliwosci w gornym pasmie UKF, to w nowych konkursach koncesyjnych Radio Maryja bedzie mialo pierwszenstwo - zapewnia Braun.

Ale ojciec Tadeusz Rydzyk juz dawno przestal wierzyc w dobre intencje czlonkow KRRiTV. Przewidziana na dzis modlitwa pierwotnie miala sie odbyc przed gmachem parlamentu. "Dawno juz stracilismy nadzieje, ze nasze oczekiwania spelni Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji" - mowil profesor Ryszard Bender, jeden z zalozycieli Komitetu SOS dla Radia Maryja.

Podobnie uwaza szef Sejmowej Komisji Kultury Jan M. Jackowski (AWS). "Byc moze osoby utrudniajace realizacje koncesji, poza kojarzaca sie z okresem PRL dyskryminacja katolikow, podejmuja dzialania o charakterze prowokacji, ktorych celem jest doprowadzenie do wzrostu napiecia spolecznego" - napisal posel w wydanym wczoraj oswiadczeniu.

Siwiec za Rydzykiem

Za koncesja dla radia Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji glosowala jednomyslnie. W ostatniej chwili zdanie zmienil nawet jej owczesny czlonek Marek Siwiec z SLD. - "Maryja" zgodzilo sie nie uprawiac na antenie polityki - tlumaczyl. Ale juz pol roku pozniej (gdy Radio Maryja zaczelo namawiac do nieplacenia abonamentu radiowo-telewizyjnego) publicznie zalowal swojej decyzji. - Ten nadawca namawia do lamania prawa - zauwazyl.

[...] Gdy probowano lagodzic prawo antyaborcyjne [upodobnic je do standardow cywilizowanej Europy], prawie milion sluchaczy zasypalo Sejm protestami w tej sprawie. Kiedy Aleksander Kwasniewski wygral wybory prezydenckie, z anteny plynely komunikaty, by w sadach skladac wnioski o uniewaznienie wyborow, bo kandydat lewicy podawal w czasie kampanii falszywe dane.

Innym razem poslow glosujacych za dopuszczalnoscia przerywania ciazy ojciec Rydzyk porownal do prostytutek, ktorym golono glowy za kontakty z Niemcami. Poslowie lewicy zarzucili mu lzenie naczelnych organow panstwowych i prokuratura wszczela postepowanie w tej sprawie. Umorzono je, uznajac niska szkodliwosc spoleczna czynu.

W czasie kampanii wyborczej w 1995 r. jedna z kandydatek do prezydenckiego fotela Hanne Gronkiewicz-Waltz na antenie Radia Maryja nazwano "masonka i Zydowka". A potem wszystkich kontrkandydatow Lecha Walesy oskarzono o wspolprace z SB. Po tych wypowiedziach Komisja Episkopatu Polski ds. Mediow wydala oswiadczenie: "Niektore media katolickie, np. Radio Maryja, staly sie, niestety, narzedziem rozpowszechniania nieprawdy, a czasem nawet pomowien dotyczacych kandydatow".

Nikt jednak nie kwestionowal nigdy ewangelizacyjnej roli rozglosni. Podczas spotkania z pielgrzymami z Rodziny Radia Maryja Jan Pawel II docenil wiele wysilkow stacji, np. wskrzeszenie tradycji godzinek, codzienne odmawianie rozanca, apel jasnogorski, katecheze i promowanie muzyki religijnej.

By jednak zrownowazyc wplywy Radia Maryja, Episkopat zdecydowal sie utworzyc inne katolickie radio - Radio Plus, ktore dzis zrzesza 25 rozglosni katolickich i prywatnych.

Ponad milion miesiecznie

Wiele rozni dzis te rozglosnie, m.in. sposob finansowania. Na antenie Radia Maryja nie nadaje sie reklam. - Ta stacja utrzymywac sie bedzie wylacznie z datkow sluchaczy, bo nie mozna mieszac Ewangelii z reklama - zapowiedzial ojciec Rydzyk, ubiegajac sie o koncesje. Kiedy KRRiTV domagala sie okazania kapitalow wlasnych, dyrektor stacji przyjechal do Warszawy z walizka pelna pieniedzy i kosztownosci. Brak przejrzystej polityki finansowej stal sie szybko jednym z problemow tej stacji. Przed rokiem ojciec Rydzyk apelowal na antenie o wsparcie finansowe, bo nie ma pieniedzy na utrzymanie stacji: "Wszystko kosztuje nas duzo ponad milion zlotych miesiecznie. Nasze radio, dzieki falom ultrakrotkim, srednim i krotkim, odbiorowi satelitarnemu i Internetowi dociera do wielu rodakow w Polsce, Europie i na innych kontynentach".

Niektorych biskupow niepokoila nie wyjasniona do dzis akcja zbierania pieniedzy na Stocznie Gdanska. Poltora roku temu w odpowiedzi na apel rozglosni sluchacze zaczeli nadsylac wlasne oszczednosci oraz swiadectwa udzialowe. Stoczni nie udalo sie kupic. Nigdy nie ujawniono, jaka zebrano kwote, raz tylko na antenie wspomniano o milionie zebranych swiadectw. Przed rokiem ojciec Rydzyk zadeklarowal, ze pieniadze trafia do ofiarodawcow, ale w jaki sposob i kiedy, do dzis nie wiadomo.

Dwa lata temu torunska prokuratura prowadzila sledztwo w sprawie domniemanych przestepstw gospodarczych, podatkowych i celnych rozglosni. Postepowanie zwiazane bylo z tajemnicza kradzieza z bydgoskiego mieszkania wspolpracownicy rozglosni ponad 200 tys. marek, za ktore mial byc zakupiony sprzet radiowy. Nie udalo sie wykryc sprawcow kradziezy, dopatrzono sie jednak nieprawidlowosci w dzialalnosci gospodarczej rozglosni (brak dokumentacji pochodzenia pieniedzy, nieplacenie cel za sprzet sprowadzany z zagranicy, nielegalny wywoz za granice ok. miliona marek).

Rodzina Polska nr 1

Trzy lata temu na Jasnej Gorze ojciec Rydzyk zyczyl: - Zebysmy mieli ponad 400 przyzwoitych poslow, a nie mniejszosc. Bo my jestesmy wiekszoscia.

Na listach wyborczych AWS w 1997 r. znalazla sie grupa kandydatow, ktorzy byli popierani przez Radio Maryja. Nazwiska tych osob - politykow, dzialaczy spolecznych i katolickich - odczytywano na antenie. Byla to lista popierana przez Rodzine Polska, stowarzyszenie powolane przed wyborami parlamentarnymi przez dzialaczy z kregu Jana Lopuszanskiego.

Efekt odczytywania listy byl szokujacy. W Warszawie na przyklad startujaca z 33 (przedostatniego) miejsca listy AWS Maria Smereczynska otrzymala ponad 24 tysiace glosow (czwarty wynik na liscie AWS, przed tak znanymi politykami jak Czeslaw Bielecki i Bronislaw Komorowski). Z ostatnich miejsc na listach w swoich okregach mandaty uzyskali Jan Lopuszanski i Halina Nowina-Konopczyna, a Jan Maria Jackowski umieszczony na piatej pozycji listy AWS w wojewodztwie warszawskim otrzymal tam najwiecej glosow ze wszystkich kandydatow bez wzgledu na przynaleznosc partyjna - ponad 37 tysiecy.

Za liderow frakcji "radiomaryjnej" w Sejmie uwazano Jana Lopuszanskiego, czlonka ZChN i bezpartyjnego Jana Marie Jackowskiego.

Rodzina Polska nr 2

Srodowisko politykow skupionych wokol Lopuszanskiego roslo. Po kilku miesiacach dzialalnosci rzadu Jerzego Buzka zaczeli zwracac uwage na odchodzenie AWS od obietnic wyborczych. Krytykowali Akcje m.in. za nieuczciwe - jak twierdzili - procesy prywatyzacyjne. Ostro protestowali przeciw podzialowi Polski na 12 czy 16 regionow, uwazajac, ze tworzy to niebezpieczenstwo dla integralnosci kraju. W tej sytuacji pojawily sie postulaty usuniecia Lopuszanskiego z Klubu AWS - zrealizowano je po sejmowym glosowaniu w sprawie wojewodztw.

Niedlugo potem Klub Akcji opuscili inni parlamentarzysci z grupy radiomaryjnej m.in. Halina Nowina-Konopczyna i Mariusz Olszewski, ktorzy wraz z Lopuszanskim utworzyli Nasze Kolo, nawiazujace nazwa do zwiazanej z rozglosnia ojca Rydzyka gazety "Nasz Dziennik". Jako oficjalna przyczyne opuszczenia Klubu AWS podawali "niezgodna z polskimi interesami" sprzedaz Stoczni Gdanskiej. W klubie pozostal natomiast Jan Maria Jackowski.

Odejscie grupy Lopuszanskiego z Klubu Akcji poprzedzone bylo zaostrzeniem krytyki rzadu i AWS przez rozglosnie ojca Tadeusza Rydzyka - mowilo sie nawet, ze srodowisko Rodziny Polskiej musi zerwac z ugrupowaniem Mariana Krzaklewskiego, aby spelnic oczekiwania dyrektora Radia Maryja.

Tymczasem poza parlamentem pojawil sie inny osrodek polityczny zwiazany z torunska rozglosnia. Jego liderem byl profesor Piotr Jaroszynski, ktory w Bialymstoku zarejestrowal druga organizacje o nazwie Rodzina Polska. Stowarzyszenie to mialo wystawic kandydatow w wyborach samorzadowych w 1998 roku. Jeszcze przed wyborami ujawnil sie gleboki konflikt miedzy Jaroszynskim a Lopuszanskim, ktory spowodowal, ze w kampanii samorzadowej poslowie "Naszego Kola" w zasadzie nie uczestniczyli. Lista Rodziny Polskiej w wyborach poniosla porazke przypisywana m.in. juz wowczas malejacemu poparciu Radia Maryja dla organizacji profesora Jaroszynskiego. Kolejnym dowodem na oslabienie zwiazkow Rodziny Polskiej z ojcem Rydzykiem bylo niemal calkowite znikniecie stowarzyszenia z lamow "Naszego Dziennika".

Porozumienie Polskie

Inicjatywa przywracajaca jednosc politycznej grupie radiomaryjnej i podporzadkowujacej ja jednemu programowi ma byc utworzenie Porozumienia Polskiego - stronnictwa politycznego, ktorego glownym celem bedzie obrona tozsamosci narodowej Polakow, przeciwdzialanie nieuczciwej prywatyzacji panstwowych zakladow, a przede wszystkim niedopuszczenie do wejscia Polski do Unii Europejskiej na warunkach proponowanych przez Bruksele.

Jednak i tu nie obeszlo sie bez sporow - ponoc do jednego z najgoretszych doszlo podczas spotkania 31 lipca br., gdy starli sie Jan Lopuszanski z Piotrem Jaroszynskim. Wedlug naszych informacji "Rodzina Polska" Jaroszynskiego narazila sie politykom Naszego Kola zlagodzeniem swojego stanowiska wobec Unii Europejskiej. - Profesor Jaroszynski uwaza, ze po wystapieniu Ojca Swietego w Sejmie protestowanie przeciw integracji europejskiej nie ma sensu - mowi osoba z kregu PP.

Inny dzialacz srodowisk radiomaryjnych dodaje jednak, ze tak naprawde spor polega na ambicjach i roznicach charakterologicznych liderow konkurujacych srodowisk.

Wedlug Mariusza Olszewskiego program nowej partii powinien byc gotowy za dwa tygodnie. Posel Naszego Kola liczy nie tylko na uczestnictwo w nowym ugrupowaniu tych, ktorzy to wczesniej zapowiedzieli (m.in. Zygmunt Wrzodak, Roman Giertych z Mlodziezy Wszechpolskiej, Piotr Jaroszynski).

Program i zaproszenie do nowego stronnictwa maja otrzymac np. takze Jan Maria Jackowski i kilka innych osob wciaz pozostajacych w Klubie AWS. - Chce, aby kojarzono mnie z nurtem konserwatywno-narodowym, ale uwazam, ze dzialania srodowisk politycznych, pragnacych sie podpierac Radiem Maryja, szkodza rozglosni - mowi jednak posel AWS.


 Powrot do strony glownej
Powrot do strony - Prasa o Rydzyku

E-mail
 

(C) Marek Klodarczyk