RADIO MARYJA
Ojciec Rydzyk oskarza
Podsluch podwojnie ukryty
Dyrektor Radia Maryja ojciec Tadeusz Rydzyk oswiadczyl, ze w pomieszczeniach rozglosni odkryto "urzadzenia podsluchowe", ktore zostaly zalozone w ostatnich dwoch latach. Jednak podczas wczorajszej konferencji nie pokazal tych urzadzen. Sa one podobno ukryte i - byc moze - w przyszlosci beda wykorzystane jako ewentualne dowody. Nie poinformowano tez o tej sprawie policji.
Konferencja bezposrednio transmitowana przez Radio Maryja odbywala sie w warszawskiej Galerii Porczynskich, gdzie oprocz dziennikarzy przybylo kilkaset osob. Spotkanie rozpoczeto od choralnych spiewow, obok religijnych piesni maryjnych bylo "Sto lat" dla ojca Rydzyka i hymn narodowy.
Gdy dyrektor tej katolickiej rozglosni mowil o urzadzeniach podsluchowych, jego zwolennicy krzyczeli "hanba".
- Nie zostalo i nie bedzie zgloszone na policje, bo istnieje obawa,
ze bedzie przez policje potraktowane nieprzychylnie - powiedzial Jan Maria
Jackowski [Zdjecie
Jackowskiego, zrodlo: "Rzeczpospolita"], rowniez czlonek Rady Programowej
Radia.
g.s.
[Wlasciwie to - wydarzenie to nie wymaga komentarza. Kazdy o ilorazie inteligencji (IQ) powyzej 90 jest w stanie sam to ocenic. Na usta cisnie sie tylko przyslowie. "Sasza ty napoil konia? - Da. A kto widiel? - A drugij kon"]