Pan w eterze

Media: Jesli nie wiadomo, o co chodzi Ministerstwu Lacznosci, chodzi przewaznie o Radio Maryja

Na wiosne 2001 r. moga zamilknac najwieksze komercyjne stacje radiowe, takie jak Radio Zet i RMF, a niedlugo potem rozglosnie lokalne. Nieporozumienia miedzy Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji a Ministerstwem Lacznosci, i tak czeste do tej pory, osiagnely punkt kulminacyjny.

MARIUSZ JANICKI

Stacje radiowe nadaja na podstawie koncesji przyznanych na 7 lat. Ten okres wlasnie mija, a prawo nie okresla precyzyjnie trybu odnowienia koncesji. Formalnie przydzielanie koncesji rozpoczyna sie od zera ogloszeniem w prasie. Poniewaz musi sie to odbyc, wedlug ustawy, „w porozumieniu z Ministrem Lacznosci”, w lipcu Krajowa Rada przeslala partnerowi pierwsze projekty takich ogloszen do konsultacji.

Do dzisiaj, z przekroczeniem wszelkich urzedowych terminow, resort

nie zaopiniowal tych dokumentow, a to dopiero poczatek koncesyjnej drogi. Juliusz Braun, przewodniczacy KRRiTV, dlugo probowal sie umowic z kierownictwem ministerstwa (a resort lacznosci to domena ZChN), udalo mu sie to dopiero w ostatnich dniach. Wyniki tego spotkania zaniepokoily czlonkow Rady oraz najwiekszych dotychczasowych koncesjonariuszy.

Ministerstwo niespodziewanie zaproponowalo bowiem wdrozenie „procesu optymalizacji uzywanych czestotliwosci”, przy czym nie bardzo wiadomo, co sie pod tym okresleniem kryje. Jak zauwazaja eksperci, biezace korekty pasm byly i sa zawsze mozliwe, nie trzeba do tego specjalnych akcji.

Chodzi wiec, zdaje sie, o jakies wieksze poprawki, moze wrecz o istotna zmiane mapy radiowej kraju, przy zastosowaniu nieznanych dotad kryteriow. Zwlaszcza ze resort lacznosci opowiedzial sie za tym, by obecny podzial czestotliwosci zostal jeszcze raz przeanalizowany przez podlegajacy mu Instytut Lacznosci. Dotychczasowe doswiadczenia pokazuja, ze moze trwac to wiele miesiecy, caly zamysl weryfikacji – nawet jesli, jak stwierdzil w swoim oswiadczeniu dla PAP minister Tomasz Szyszko, generalnie sluszny – jest wiec znacznie spozniony. Jesli proces koncesji zostanie w ten sposob wstrzymany, w maju i czerwcu przyszlego roku zamilkna radiowi giganci, gdyz nie bedzie podstawy prawnej dla dalszego nadawania.

Nikt nie chce oficjalnie powiedziec o co chodzi. W kuluarach jednak

od urzednikow Krajowej Rady mozna uslyszec, ze w tle calej sprawy mocno tkwi Radio Maryja. Chodzi o raport NIK, w ktorym Izba stwierdza, ze Radio Maryja ma mniejszy zasieg techniczny od Radia Zet i RMF. Tak wiec „optymalizacja” mialaby sluzyc wygospodarowaniu – kosztem dotychczasowych potentatow – nowych pasm dla stacji ojca Rydzyka. [...]