"Gazeta Wyborcza"

O. Rydzyk i prokuratura

Jak doreczyc

Ojcu Tadeuszowi Rydzykowi, dyrektorowi Radia Maryja, prokuratura chce postawic zarzut lzenia naczelnych organow panstwa. Mowil bowiem w swoim radiu, ze poslom - zwolennikom liberalizacji ustawy antyaborcyjnej - "trzeba golic glowy, jak golono kobietom wspolzyjacym z hitlerowcami w czasie wojny"

Poniewaz o. Rydzyk nie stawial sie na wezwania, Prokuratura Wojewodzka w Toruniu podjela w poniedzialek nieudana probe doprowadzenia go pod przymusem. We wtorek prokurator generalny Hanna Suchocka polecila dokonac przesluchania o. Rydzyka "po prawidlowym doreczeniu wezwania, bez przymusowego jego doprowadzenia".

 

Dlaczego w te sprawe wlaczyl sie prokurator generalny?

BARBARA MAKOSA-STEPKOWSKA, rzecznik min. sprawiedliwosci: Ustawa o prokuraturze daje prokuratorowi generalnemu mozliwosc interwencji w kazdej sprawie. Nie musi byc zlamane prawo, by prokurator generalny interweniowal. Ta sprawa budzi duzo emocji spolecznych, o czym swiadczy np. zablokowanie na kilka godzin faksu w ministerstwie przez sluchaczy Radia Maryja nadsylajacych protesty.
 

Czy minister Suchocka miala prawo postanowic, ze o. Rydzyk nie zostanie przymusowo doprowadzony do prokuratury?

MARIAN FILAR, profesor prawa karnego, UMK w Toruniu: W panstwie prawa przepisy winny obowiazywac jednakowo wszystkich: pana spod budki z piwem i szacownego ksiedza. Minister nie moze wiec zakazac prokuraturze doprowadzenia o. Rydzyka, bo nie moze wymagac, aby prokuratura zlamala kodeks postepowania karnego. Jest jednak inny problem - prokuratura ma obowiazek prawidlowo powiadomic ksiedza o wezwaniu.

Powiadomienie polega na wyslaniu wezwania i uzyskaniu podpisu wzywanego na tzw. zwrotce. O. Rydzyk zapowiedzial juz, ze nie odbierze wezwania od listonosza, nic nie podpisze i nie stawi sie. Sytuacja bez wyjscia?

- Nic podobnego. Policjant albo pracownik prokuratury, bo nie musi to byc listonosz, udaje sie pod wskazany adres i dorecza wezwanie. Jesti nie ksiedzu, to doroslemu domownikowi. W tym wypadku jest to ktorykolwiek z lokatorow klasztoru O.O. Redemptorystow. Wreczenie wezwania takiej osobie uwaza sie za prawidlowe jego doreczenie.

A jesli nikt w klasztorze nie zechce pokwitowac za o. Rydzyka?

- Prawo przewiduje instytucje doreczenia zastepczego. Policjant notuje na zwrotnym pokwitowaniu, ze odmowiono mu odebrania wezwania. Wtedy, w mysl art. 122 par. 1 kpk, doreczenie uwaza sie za dokonane.

I co wtedy?

- Dopiero wtedy nastepuje ewentualne przymusowe doprowadzenie.
 

EWA MILEWICZ

Polityczne wezwanie

Byc moze sprawa ojca Tadeusza Rydzyka nie powinna byc sprawa prokuratora, lecz Kosciola. Ale zajmuje sie nia prokuratura. Ten niedoinwestowany organ wymiaru sprawiedliwosci nie jest w stanie podolac trudom doreczenia wezwania na przesluchanie obywatelowi majacemu stale miejsce zamieszkania i nawet stale miejsce pracy.

Kilku ministrow sprawiedliwosci - prokuratorow generalnych - nie interweniowalo, gdy prokuratury torunska i bydgoska przerzucaly miedzy soba rozne inne sprawy prowadzone w zwiazku z dzialalnoscia ojca Rydzyka.

Prokuratorzy generalni udawali najwyrazniej, ze to ich nie dotyczy. Widac bali sie, ze ich obrzuci obelgami Radio Maryja.

Dlaczego minister Hanna Suchocka zdecydowala sie interweniowac w obronie ojca Rydzyka, patrona politycznego czesci poslow AWS? Czy to rola prokuratora generalnego? I czy zablokowanie faksow w ministerstwie przez sluchaczy Radia to wystarczajacy powod do takiej interwencji? A moze sam prokurator generalny sprobowalby osobiscie wreczyc wezwanie ojcu Rydzykowi?


 Powrot do strony glownej
Powrot do strony - Prasa o Rydzyku

E-mail
 

(C) Marek Klodarczyk